Marlena i Adaś to moi znajomi - przesympatyczna para! :) Uwielbiam takich kleintów jak oni - wybierają kierunek i kolory, a cała należy do mnie :) Dlatego bezproblemowo powstały przepiękne i delikatne zaproszenia zamknięte w pudełeczka,następnie na wesele - winietki muffinki, które nie tylko ozdabiałam, ale również osobiście piekłam :) Miałam również przyjemność być na sali i obfotografować dla Was cały wystrój. Tym razem dekorację robiła firma At-Decoris z Kolonii Kołłątaja pod Chojnowem. Całokształt możecie obejrzeć poniżej :)
Świetne projekty. Szczególnie ładne są zaproszenia. Wpadają w oko :)
OdpowiedzUsuń