Barokowy wzór znacie już z zamówienia, które robiłam dla Sabiny (cz. I i cz. II), tym razem jednak miał nieco inne zastosowanie... Nie było winietek, ani menu.. Powstały numery stolików, zawieszki na alkohol oraz pudełeczka. Cały komplecik powędrował do Pani Karoliny z Radomska.
Zaczynam myśleć, że jeszcze trochę i będę mieć monopol w tamtych rejonach... :P Okolice Częstochowy, Katowic i Krakowa to istny trójkąt bermudzki pochłaniający moje prace :) Ostatnio usłyszałam, że muszę być tam nieźle reklamowana skoro tyle ludzi do mnie pisze... Otóż oświadczam wszem i wobec, że... Nie posiadam żadnej reklamy! :) Jedyną moją reklamą jest mój blog oraz facebook. Sami ludzie mnie znajdują... i to tym bardziej jest miłe :D
A teraz zapraszam do obejrzenia zamówienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz