Świąteczne babeczki :)

Uwielbiam babeczki, muffinki, cupcake i inne małe ciasteczka :) Chciałam zrobić ich świąteczną wersję, która byłaby zupełnie inna niż wszystkie. Ponieważ strasznie posmakowały mi kawowe muffinki, postanowiłam to właśnie je wykorzystać jako bazę i umieściłam na nich truskawkową choinkę :)

Poniżej znajdziecie przepis oraz instrukcje jak zrobić choinkę na muffince.

Kawowe muffinki

Oto i one... kawowe muffinki, prawdziwa rozkosz dla kawoszy (czytaj mnie) lekko kakaowe ze zmielonymi ziarnami kawy wręcz rozpływają się w ustach... A do kawy są po prostu boskie. Robiłam już wiele muffinków i te znajdą się na pewno w pierwszej trójce klasyfikacji.

Co najwazniejsze robi się je baaardzo szybko, a smakują wyśmienicie zarówno same jak i z kremem kawowym. Mniaaam!

Ciasto prawdziwie czekoladowe!

Kto z nas nie lubi ciasta czekoladowego? Przepisów na nie jest mnóstwo... Można zrobić je z gotowym kremem i polewą czekoladową, ale ja nie przepadam za sztucznymi składnikami. Chciałam zrobić ciasto z kakao i prawdziwej gorzkiej czekolady...

No i zrobiłam... skorzystałam z przepisu z gazety "Dekoracja ciast" i nie pożałowałam... ciasto smakuje tak dobrze, że po 2 godzinach nic już z niego nie zostało ... :) Przepis wykorzystam na pewno jeszcze niejeden raz.

Przepis i więcej zdjęć znajdziecie w dalszej części wpisu. Wszystkiego... czekoladowego!!

Winietki i etykietki

Zamieszczony powyżej komplet zrobiłam już około 2 tygodnie temu, pokazuję go jednak dopiero teraz, ponieważ odbyło się już wesele na które je robiłam.

Winietki w oryginalne były tylko biało-czarne, dorobiłam jednak jeszcze z innymi kokardkami, ponieważ bardzo mi się spodobały :)

Do kompletu powstały także identyczne zawieszki na alkohol... i tradycyjnie już... specjalne winietki dla Państwa Młodych.

Zapraszam do oglądania :)

Firmowo-swiatecznie

Po raz pierwszy wykonywałam zamówienie na firmową imprezę ... i od razu trafiła mi się dośc spora firma - Winkelmann z Legnicy. Zostałam poproszona o wykonanie 70 świątecznych pudełeczek na imprezę dla pracowników.

Pudełeczka miały być zielono-ecru. Na początku zielone miałby być tylko kokardki, reszta ecru, ale jakoś wydały mi się za mdłe, dlatego dół zrobiłam zielony. I to był strzał w 10! Udało mi się uzyskać to czego oczekiwałam :)

Do pudełeczek wkleiłam na dnie życzenia oraz logo firmy. Podobno powędruje do nich świąteczna herbatka :)

Zima, zima...

I nadszedł... oto on.. grudzień... od razu przyszedł mróz i zrobiło się tak jakoś zimowo-świątecznie... Dlatego   postanowiłam zmienić "skórkę" na blogu na bardziej dostosowaną do tej pory roku. Od dzisiaj moim wpisom towarzyszyć będą śniegowe płataki :)

Jako pierwsze przygotowanie świąteczne powstało pudełko w kształcie choinki... Dalsze prace świąteczne postaram się zrobić po 10 grudnia, ponieważ ostatnio ciężko u mnie z czasem... Ale mam nadzieję, że papierowa choineczka chociaż trochę przybliży Wam święta... :)

Gorsetowa kartka w groszki

Po dwóch tygodniach powracam z nowymi pracami... :) Na początek gorsetowa kartka - tym razem w odsłonie "groszkowej". Karteczka również powędruje na urodziny, tym razem jednak nie na 18-stkę :)

Tym razem dodatkowo postarzyłam krawędzie kartki z życzeniami.

Maultaschen - szwabskie pierożki ze szpinakiem

Po wizycie Magdy Gessler w chojnowskiej restauracji "Niebieski Parasol", który stał się później "Pod Jeleniem" zasmakowałam w Maultaschen, czyli szwabskich pierożkach ze szpinakiem, parówką i boczkiem :) Przepis ten jest inny niż te, które można znaleźć w internecie. Ja każdy składnik wydobyłam po kilkurazowej konsupmcji dania w restauracji i w końcu udało mi się uzyskać identyczny smak ;)

Nigdy wcześniej nie przepadałam za szpinakiem jednak w tej odsłonie smakują mi bardzo.

Trochę historii o Maultaschen... Legenda głosi, że niemccy zakonnicy aby oszukać post napakowali do masy  dużą ilość szpinaku przez co Maultaschen wyglądają jak warzywne, a w środku ukryte jest mięso :)

Chrum chrum

Tym razem podjęłam się zrobienia kartki urodzinowej w kształcie... świnki! Wszystko to dla mojego kolegi, który w dniu dzisiejszym obchodzi urodziny :) Kartka doszła do niego już wczoraj dlatego mogę ją pokazać.

Świnka "ubłocona" została złotym tuszem, aby wyglądać bardziej naturalnie. Kusiło mnie żeby zawiązać jej na uszku kokardkę, jednak jako, że to kartka dla faceta... powstrzymałam się... :P

Z tyłu nie zabrakło charakterystycznego dla świnek zakręconego ogonka, zrobiłam go z drucika do kwiatów.

W towarzystwie świnki do kolegi powędrowały również amerykańskie ciasteczka, które mu obiecałam :)

Sto lat :)))

Eleganckie zawieszki na alkohol

Były już zaproszenia, winietki i pudełeczka pasujące idealnie do Zaproszenia Młoda Para, ale nie było Zawieszek na alkohol. Trochę myślałam, jak je zrobić... bo kwadratowych wszędzie pełno. Na początku chciałam zrobić czarno-białe prostokątne, ale gdy je wydrukowałam i wycięłam jakoś mi nie podeszły....

I tak pół dnia spędziłam na wymyślaniu...W końcu wpadłam na pomysł, żeby zrobić je w kształcie smokingu.   Efekt bardzo mi się spodobał, tymbardziej, że można zmieniać kolorystykę zarówno wstążek jak i "tylnej" części zawieszki :)

Francja elegancja

Zastanawiacie się dlaczego tytuł postu to "francja elegnacja"? Powody są dwa, jeden z nich to miejsce, w którym odbędzie się wesele, a mianowicie pałac w Krotoszycach, a drugi to wesele polsko-francuskie :)

Winietki miały być eleganckie i pasować do czarno-białej ślubnej dekoracji sali balowej w pałacu. Zaproszenia weselne również były w kolorze czarnym, jak widać na zachodzie ludzie też lubią podobnie jak ja czarno-białą klasykę :)

Po raz pierwszy zrobiłam winietki w rozmiarze XXL, które po złożeniu mają wysokość 10cm! Udało mi się osiągnąć efeket jakiego oczekiwałam - skromnie, klasycznie i wystawnie.

Whisky - kartka urodzinowa

Prezentuję Wam kolejną odsłonę nietypowego zamówienia - kartka z okazji urodzin dziewczyny, która uwielbia whisky. Zastanawiałam się, która z etykiet idealnie pasowałaby do mojego fiolineuszowego  stylu :)... i jak zobaczyłam tę od Johnie Walkera, pomyślałam to jest to!

Butelkę zrobiłam czarną trochę w stylu Jack'a Daniel'sa aby pasowała do białej etykietki. Dodatkowo dorobiłam elegancką muchę oraz napis "Sto lat".

Natomiast środek... skrywa miłą tajemnicę...

Orientalna zupa z dyni

No tak... lampion na Halloween gotowy, ale co zrobić z "wnętrznościami"? U mnie nic się nie marnuje! Aż szkoda było wyrzucić tyle dobrego jedzenia. Szperałam... szperałam... i wyszperałam znów coś orginalnego - Orientalną zupę z dyni :)

Przepis znalazłam na stronie Zajadam.pl autorstwa Grzegorza Lach. Zupa pyszna! Wręcz łaskocze kubki smakowe, doskonale rozgrzewa i pozostawia delikatną nutkę kremu z dyni... Ugotowałam cały garnek i juz prawie nie ma, tak posmakowała moim domownikom :)

Jak to zwykle ja... wprowadziłam w przepisie kilka zmian... :) Jednak baza rewelacyjna!

Dynia Halloween'owa - jak ją zrobić?

Od dawna chciałam zrobić straszą dynię, jednak nie mogłam kupić dogodnej dyni... aż do wczoraj! Wpadła mi w rączki, piękna, 5kg dynia w cenie bagatela 5,61zł :) Szukłam jakiegoś fajnego wzoru do wycięcia.. nie chciałam się ograniczać do bardzo prostego, których jest pełno w internecie.

Padło na wzór Nightmarish Smile, mroczny... i nietypowy! Jest to moja pierwsza dyniowa latarenka, ale wyszła całkiem nieźle :) spodobała mi się ta zabawa... :D

Poniżej znajdziecie wzór oraz instrukcje jak zrobić dyniową latarnię.

Zaproszenie ecru z kokardką

Wykonuję różne rzeczy na zamówienie... :) Ostatnio np. poproszono mnie o zrobienie jednej sztuki zaproszenia na ślub. Zaproszenie zrobiłam w tradycyjnych kolorach zaproszeń ślubnych, czyli biało-ecru. Dodatkowo dodałam u góry "koronkę".

Czekoladowy tort - part 2

W sobotę pokazałam Wam zdjęcia, jak wyglądają prace nad moimi torciakmi. Dzisiaj prezentuję Wam fotki gotowych już torcikowych pudełeczek.

Co ciekawe na razie nikt z zamawiających nie zdecydował się na zmianę kolorów, więc albo ten jest strzałem w 10, albo brakuje odważnych :P

Cieszę się również, że liczba wyświetleń na moim blogu przekroczyła 10.000 i to w dodatku w dniu imienin. Pozdrawiam zaglądających i zachęcam do komentowania, bo jestem ciekawa czy podoba Wam się to co robię.

Ps. Pudełeczka pojechały dzisiaj do Pani Małgosi z Warszawy.

2 lekkie dania z indyka

Ostatnio bardzo popularna stała się pierś z kurczaka. Jemy piersi a'la schabowy, zrobione na kebaba, gotowane, smażone i pieczone. W tej całej kurczakomanii ludzie zapomnieli o równie smacznym drobiu jakim jest INDYK.

Przejrzałam  różne skrzętnie zbierane przepisy i zrobiłam dwa dania z jednej duuużej piersi z indyka. Potrawy lekkie, smaczne i kolorowe. Zachęcam do zasmakowania w indyku! Chciało by się rzec.. gul gul :)

Czekoladowy tort - made in

Kolejne zamówienie na moje ulubione torty czekoladowe :) Tym razem postanowiłam pokazać Wam jak wygląda proces ich powstawania. Oczywiście nie pokażę szablonu, bo to moja słodka tajemnica :) Podpowiem tylko, że inspiracją może być wszystko, zaczynając od pudełka zapałek na opakowaniu do serka pleśniowego kończąc... ;)

Poniżej możecie zobaczyć jak tort wygląda bez różyczek, co kryje się w środku oraz jak prezentują się same róże.

A po weekendzie postaram się wrzucić zdjęcia gotowych już torcików.

Wygrałam konkurs! :)

Chyba pierwszy raz w życiu coś wygrałam. Zwykle szczęście mi nie dopisywało, dlatego ucieszyłam się bardzo, gdy dostałam wiadomość o treści: "Dziękujemy za świetne pomysły na domowe porządki, które postanowiliśmy nagrodzić. Otrzymuje Pani od nas książkę: pt. "Brudna robota. Zapiski o życiu na wsi, jedzeniu i miłości" autorstwa Kristin Kimball"".

Mała rzecz... a cieszy! :) Dziękuję deccoria.pl! Jak tylko znajdę czas na pewno zabiorę się do czytania, a tymczasem książka powędruje do mojej domowej biblioteczki obok książek o Michaelu Jackosonie i całej kolekcji przygodowych kryminałów Joanny Chmielewskiej.

W dalszej części wpisu "wygrane" i osobiście przeze mnie sprawdzone rady domowe.

American cookies

Amerykańskie ciasteczka znane są na całym świecie. Małe, kruche z czekoladą - świetnie wyglądają i tak samo smakują... :) Nasza polska odmiana to nic innego jak pieguski... Ja jednak chciałam zrobić te orginalne ze Stanów. Szperałam w internecie i znalazłam różne przepisy, jednak żaden nie satysfakcjonował mnie w 100%. Dlatego... połączyłam przepisy i stworzyłam swój przepis na American cookies :)

Przepis oraz więcej zdjęć znajdziecie poniżej.

Barokowe klimaty

Pod koniec września z okazji 18-stki zrobiłam czarno-amarantową kartkę w kształcie gorsetu. To zestawienie kolorów tak mi się spodobało, że postanowiłam zrobić coś jeszcze w tych barwach.

Powstała więc kartka - na wieczór panieński, 18-stkę, albo inną okazję dla osób lubiących barokowe amarantowo-czarne klimaty oraz  winietki - proste, skromne, a jednak coś w sobie mają... :)

Dekoracyjne kule

Na polskich weselach nadal (niestety) królują balony... Nie jestem ich zwolenniczką... kojarzą mi się ze studniówkami i wszelakimi balami w stylu lat '90...

Ja wolę coś innego... za granicą królują ręcznie robione dekoracje - zwłaszcza ozdobne kule, które wieszane są zamiast balonów. Kule zazwyczaj mają pastelowe kolory, ja jednak postawiłam na mocne, nasycone, żeby pokazać jak prezentują się takie dekoracje.

Można je zastosować do typowej dekoracji sali, np. podwieszając je na żyłkach nad sufitem, jako dekoracja stołu lub zrobić z nich bukiety :)

Jednym słowem... dekoracja uniwersalna, wyjątkowa i powabna :)

Myszowe zaproszenia urodzinowe

Jak już wcześniej pisałam, przy okazji robienia tortu, jestem wielką fanką Myszki Miki. Poszperałam trochę w internecie i znalazłam wszelakie myszowa zaproszenia. Zainspirowana.... postanowiłam zrobić swoją wersję :)

Zaproszenie idealnie nadaje się na 1-sze urodziny maluszka. Aby było po równo zrobiłam wersję Mickey i Minnie. Mi najbardziej z tego wszystkiego podoba mi się ta kokarda :D

Pomyślałam sobie..., że w sumie to zaproszenie może się nadać na każdą okazję... i niekoniecznie tylko dla dzieci... :) Wszystko zależy od podejścia :))) W najbliższym czasie zrobię więc... myszowe zaproszenia w wersji dla "starszych dzieci" :)

Ekspresowe pudełeczka

W dzisiejszych czasach każdemu się śpieszy i każdy załatwia wszystko na ostatnią chwilę... Otrzymałam wczoraj telefon, że na dzisiaj potrzebne są pudełeczka, które mają być drobnym upominkiem dla koleżanek z pracy.  Na szczęście chodziło tylko o 25 sztuk, więc zrobiłam je w ekspresowym tempie :)

Pudełeczka powędrują dzisiaj na stół z okazji pożegnania się Pani Renaty z koleżankami z pracy.

Zobacz jak powstawały... :)

Truskawkowa plantacja

Już jakiś czas temu pokazywałam Wam moje pudełeczka w kształcie truskawki. Ponad tydzień  temu dostałam zamównienie, na wykonanie ich aż 130 sztuk. Zabrałam się więc do pracy.
Po wycinaniu, dziurkowaniu i wiązaniu kokardek powstała cała  truskawkowa plantacja - i to w środku jesieni! :)

Nie mogłam się powstrzmać i pozbierałam truskawki do koszyka... Aż szkoda mi się było z nimi rozstawać... no ale nic.. truskawki powędrowały na drugą część Polski, czyli do Suwałk :) Mam nadzieję, że  w ich wnętrzu znajdą się jakieś smakołyki dla weselnych gości.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)

Jeden biszkopt - trzy desery

Jestem wielką fanką Myszki Miki, więc zawsze marzyłam o tym, żeby zrobić takiego właśnie torta. Ponieważ dopiero zaczynam swoją przygodę z tortami, deserami itp., aby zaoszczędzić na czasie oraz przede wszystkim nerwach, kupiłam gotowego biszkopta, do prób tortowych.

Tym razem nie będzie to przepis, a bardziej instrukcja, ponieważ nie ma tu za wiele do przyrządzania. Liczy się przede wszystkim pomysł i precyzja... :)

Muffinki Bree z Desperate Housewives

Każdy z nas ogląda czasem seriale. Bardzo często bohaterowie jedzą tam przepyszne ciasta, desery czy obiady. Zawsze zastanawiałam się, czy oni na prawdę je jedzą.. czy to tylko dekoracja. Okazuje się jednak, że w niektórych serialach jedzą i gotują na serio.

Dzisiaj przedstawiam Wam pierwszy "telewizyjny" przepis z serialu "Gotowe na wszystko". W kolejnych odsłonach pokażę inne wyszperane w internecie receptury z najróżniejszych seriali i filmów.

Te czekoladowe muffinki są moimi ulubionymi - robi się je szybko, a smakują nieziemsko :) Zwykle zjadam je bez żadnej ozdoby, jednak te, które piekłam 2 dni temu, robiłam na zamówienie dla cioci Jadzi, która miała urodziny i chciała poczęstować swoje koleżanki i kolegów z chóru, dlatego "ubrałam" je dla lepszego efektu i smaku.

Czekoladowy tort Amaretto

Zbliżały się urodziny mojego narzeczonego i chciałam upiec mu torta, ale nie miałam nerwów do pieczenia biszkoptów. Szukałam więc przepisu na jakiegoś wyjątkowego torta. I znalazłam! Idealny! Z naleśników! Trzeba dodać, że mój narzeczony to naleśnikożerca... Mógłby jeść naleśniki na śniadanie, obiad i kolację... Więc "Czekoladowy tort Amaretto" wydał się po prostu idelany!

Robiąc ten tort zmodyfikowałam nieco proporcje, bo jedne wydały mi się za rzadkie, inne za gęste... Sporo wysiłku zajęło mi też tłumaczenie przepisu z języka angielskiego i dopasowanie uncji i filiżanek do typowo polskich miarek... I tak powstał dopracowany sprawdzony przepis... :)

Kolorowe babeczki bananowe... :)

Ufff.... dorwałam 2 nr "Dekoracji ciast" - ciężko było, bo o dziwo ludzie wykupili :) Chyba każdy poczuł w sobie pasję małego cukiernika.. :) Mi od razu do gustu przypadły zwierzęce babeczki, jednak postanowiłam zrobić tylko świnkę... a całą resztę ozdobić wg fantazji.

Poniżej załączam przepis na bananowe babeczki z gazety "Dekoracja ciast" oraz zdjęcia wykonanych przeze mnie babeczek :)

W Dniu Ślubu cz.2

Wczoraj zrobiłam kapeluszową i gorsetową kartkę, dzisiaj natomiast wróciłam do moich ulubionych serduszek. Kartka jest oczywiście dla Młodej Pary z okazji ich Ślubu.

Dodatkowo dorobiłam kwiatuszki na zwykłe koperty aby wyglądało to bardziej elegancko.

Karteczka ma symbolizować połącznie dwóch serc w jedno.

Tak samo jak kartka "kapeluszowa", ta serduszkowa pójdzie do Pary Młodej już w sobotę, czyli jutro :) Mam nadzieję, że się spodobają obie zamawiającym jak również nowożeńcom.

Kapelusze... :)

Inspiracje można czerpać z różnych rzeczy... Przykładem na to jest wykonana dzisiaj przeze mnie kartka. Po zakupieniu nowego kapelusza do kolekcji wpadłam na pomysł, dlaczego by nie wykorzystać kapelutków w tworzeniu kartek?

I tak w godzinę powstała kartka dla Państwa Młodych - kapelusze... :)

Kartka na 18-stkę Kasi

Dostałam parę dni temu zamówienie na kartkę z okazji 18-urodzin. Kilka dni myślałam co można zrobić, żeby kartka podobała się dziewczynie, która lubi się stoić... W końcu wpadłam na pomysł, żeby zrobić kartkę z gorsetem.

Nie chciałam jednak żeby była to kartka, których jest pełno, dlatego zrobiłam ją na swój sposób. Oczywiście jak zwykle postawiłam na klasycznie kolory, bez krzykliwych dodatków.

Bardzo lubię styl "burleskowy" dlatego ta karta jest właśnie w takim klimacie.

Zapraszam do obejrzenia wszystkich zdjęć w dalszej części wpisu.

Pan Deser

Jak urozmaicić niedzielny deser? Sposób jest bardzo prosty - galaretka + bita śmietana + cukrowy motylek :) Deser prosty... a kolorowy i smaczny :)

Poniżej opisuję jak zrobić gwiazdkowo-serduszkowe galaretki :)

Pizza Calzone (zawijana)

Mój narzeczony jest prawdziwym pizzożercą, a jego ulubioną pizzą jest Calzone (pizza zawijana). Wiecznie ją kupuje, dlatego gdy znalazłam sposób na jej zrobienie musiałam go wykorzystać! :)

Przepis jest tak na prawdę internetową zlepką. Na jednej stronie znalazłam sposób na zawijanie pizzy, na innym przepis na ciasto. Składniki "wnętrza" sama dobrałam - zgodnie z tym co lubimy... :)

Zapiekany chlebek... :)

Jakiś czas temu znalazłam w internecie przepis na przepyszny zapiekany chlebek. Nie mogłam się powstrzymać i musiałam go zrobić! I nie zawiodłam się - nie dość, że świetnie wygląda, to jeszcze lepiej smakuje... Mnniaaam!

W dalszej części wpisu załączam przepis.

W Dniu Ślubu...

 

Jutro moja ciocia wybiera się na wesele, dlatego poprosiła mnie o zrobienie karteczki dla Młodej Pary. Warunek był jeden: kartka miała mieć jasne kolory.

Zastosowałam więc błyszczący papier ecru oraz biały a'la skóra. A oto efekty mojej pracy...

Ps. Karteczka powędruje do Jeleniej Góry :) Sto lat Młodej Parze!

 

  

Amarantowy torcik

Był już torcik czekoladowy pora więc na zmianę! Tym razem zrobiłam biały papierowy torcik z kwiatuszkami w kolorze amarantowym. Każdy kawałek ozdobiony jest pięcioma kwiatuszkami, a całość związana szeroką kokardą.

Smacznego! Oto kolejny torcik bez kalorii! :)