Odkąd wrzuciłam te zaproszenia po raz pierwszy na bloga, a było to 11 stycznia, nie mogę się opędzić od tych ramek :) Te zaproszenia są bardzo pracochłonne, bo każdą ramkę trzeba wyciąć i wydłubać z niej elementy... Cała podłoga jest więc w resztkach, a po 50 sztukach człowiekowi odechciewa się wszystkiego... Jak dobrze, że sezon zaproszeniowy powoli dobiega końca i zaczynają się winietki, bo zdążyłam już znienawidzić te ramki :P
środa, 9 kwietnia 2014
Wstążka cappucino w zaproszeniach romantyczno-vintage
Odkąd wrzuciłam te zaproszenia po raz pierwszy na bloga, a było to 11 stycznia, nie mogę się opędzić od tych ramek :) Te zaproszenia są bardzo pracochłonne, bo każdą ramkę trzeba wyciąć i wydłubać z niej elementy... Cała podłoga jest więc w resztkach, a po 50 sztukach człowiekowi odechciewa się wszystkiego... Jak dobrze, że sezon zaproszeniowy powoli dobiega końca i zaczynają się winietki, bo zdążyłam już znienawidzić te ramki :P
wtorek, 8 kwietnia 2014
Królewski ślub, czyli zaproszenia z bielą i kobaltem
Pierwszy projekt "królewskich zaproszeń" prezentowałam Wam w royal blue i złocie, jednak równie rewelacyjnie wygląda on na bazie w kolorze bieli. Cóż, po raz kolejny wygrywa powiedzenie, że "klasyka się zawsze obroni". Ja osobiście uwielbiam proste, przejrzyste zaproszenia, które nie mają zbędnych dodatków - brokatów, miliona kryształków itd....
Te zaproszenia to fragment dużego zamówienia na wesele Pani Doroty z województwa warmińsko-mazurskiego. Resztę dodatków będę wykonywać później i na pewno je tu dodam :)
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
niedziela, 6 kwietnia 2014
Informacja w sprawie zamówień
Fiolinea Creations nie przyjmuje już zamówień na weekend majowy oraz wszystkie czerwcowe weekendy. Wszystko zarezerwowane. Dodatkowo pozostały jeszcze po 1 jednym zamówieniu na termin 5 i 12 lipca.
Nie przyjmuję również zamówień na 2, 9 i 30 sierpnia. Z powodu choroby mam opóźnienia więc nie będę przyjmować do połowy maja zamówień na zaproszenia od nowych klientów.
Ponieważ będę starać się nadgonić zamówienia kontakt ze mną może być utrudniony. Za nieudogodnienia przepraszam.
Pozdrawiam :)
Zamówienie w pastelowych barwach
Dzień dobry! Po blisko 2 tygodniach zmagania się z chorobą, alergiami itd witam Was w nowym wpisie. Jestem tylko człowiekiem, który ma prawo chorować, ale jeśli ktoś poczuł się zignorowany to bardzo przepraszam. Wszystkie zamówienia robię osobiście, więc gdy dopadnie mnie choróbsko robią się zaległości, jednak zawsze staram się je nadgonić.
Ale...wracając do wpisu... Dzisiaj zaprezentuję Wam zamówienie, które robiłam już jakiś czas temu, a mianowicie zaproszenia, winietki i księgę gości w pastelowych barwach (bieli, mięcie i różu). Ostatnio bardzo modne zrobiło się wesele w stylu Vintage, romantycznym i pastelowym. Już teraz mogę napisać, że w tym sezonie nie zabraknie koronek oraz stonowanych barw ;)
Zapraszam do obejrzenia wpisu, a ja zmykam odpisywać na maile i wiadomości na facebooku, a nazbierała się ich taka ilość, że na 5 godzin roboty...
Subskrybuj:
Posty (Atom)