Na polskich weselach nadal (niestety) królują balony... Nie jestem ich zwolenniczką... kojarzą mi się ze studniówkami i wszelakimi balami w stylu lat '90...
Ja wolę coś innego... za granicą królują ręcznie robione dekoracje - zwłaszcza ozdobne kule, które wieszane są zamiast balonów. Kule zazwyczaj mają pastelowe kolory, ja jednak postawiłam na mocne, nasycone, żeby pokazać jak prezentują się takie dekoracje.
Można je zastosować do typowej dekoracji sali, np. podwieszając je na żyłkach nad sufitem, jako dekoracja stołu lub zrobić z nich bukiety :)
Jednym słowem... dekoracja uniwersalna, wyjątkowa i powabna :)
Ja osobiście nie mogę się zdecydować, który kolor mi się najbardziej podoba... a Wam który?
Moje bukiety też można jako taką dekoracyjną kule zastosować :D A kolory nasycone są świetne!!!
OdpowiedzUsuńJakbym miała wybrać jeden to też bym się miała ciężko zdecydować :P A ja uwielbiam połączenie niebieskiego i fioletu :D
OdpowiedzUsuńKule są rewelacyjne! Jak dla mnie czerwona!
OdpowiedzUsuńWspaniałe... moje faworytki niebieski i turkus, świetni pocieniowane brzegi , ta bibuła wygląda momentami jak materiał
OdpowiedzUsuń