czwartek, 28 marca 2013

Stempelki


Kilka dni temu zamówiłam personalizowane stempelki z moimi logami :) Jedno z napisem "Fiolinea" drugie z kokardką i nazwą bloga, które możecie podziwiać na moim facebooku. Zamówiłam, je ponieważ mam zamiar "stemplować" moje prace, a jakoś nie do końca czuję nadruk :) jakaś chyba starodawna jestem :P

Dodatkowo złożyłam zamówienie na stempelki pod dziecięce okazje, takie jak komunia i chrzest, jak tylko znajdę chwilę (chociaż ostatnio z tym kiepsko) postaram się zrobić jakieś projekty w tym kierunku.

W ostatnich dniach facebook i blog to jedyna odskocznia od pracy... Czekam na święta i chwilę relaksu.... :) szkoda, że słoneczka nadal nie widać.... :P


środa, 27 marca 2013

Azjatycka 18-stka


To, że wyzwań się nie boję to już wiecie... :) Obiecuję, że ta wiosna będzie obfitować w różnorodne pomysły o wielu barwach :)

Pierwszą propozycją są winietki i menu w stylu azjatyckim. Na początku zamawiająca u mnie Pani Karolina chciała winietki same parasolki, jednak denerowała mnie ich niestabilność, dlatego połączyłam je z klasyczną "karteczką". Do kompletu powstały Menu w formie wachlarza.

Całość na życzenie klientki została wykonana w barwach czarno-czerwono-złotym ;) Mam nadzieję, że pięknie będą się prezentować na stole a 18-stka będzie udana. Szczerze mówiąc gdy tworzyłam menu i czytałam co tam mają podawać naszła mnie chęć żeby się tam wprosić :) Pani Karolina obiecała podesłać mi fotorelację... nie mogę się więc doczekać.

Poniżej prezentuję zdjęcia wykonanych winietek i wachlarzy.

sobota, 23 marca 2013

Na czerwono i bordowo


W kalendarzu wiosna, a za oknem zima... Normlanie bym się denerwowała, bo uwielbiam słoneczko, jednak przy tak sporym natłoku pracy taka pogoda mnie nie rusza, a nawet i lepiej... nie szkoda mi, że siedzę w domu.

Aktualnie kończę zamówienia z początku marca, tyle ich się nazbierało... ;)  Niektórych prac nie wrzucałam na bloga, bo nie będę cały czas dublować zdjęć zaproszeń z białą kokardką :)

Kurcze! Cały czas nie mogę uwierzyć, że ludziom też podobają się czarno-białe zaproszenia na ślub :) kiedy zaczynałam je robić mówili do mnie, że upadłam na głowę... :) A tu proszę miła niespodzianka... już nawet nie liczę ile sztuk zrobiłam, ale powiem Wam, że to setki... :)

A teraz zdjęcia... Tym razem wrzucam zdjęcia nietypowego kompleciku, ponieważ chociaż raz kolor wstążki na zaproszeniu różnił się od koloru wstążki na zawieszkach :)

Chcecie być na bieżąco i oglądać więcej zdjęć? Zapraszam na mojego facebooka :)

czwartek, 21 marca 2013

Flaaaaaaaaaaaaaagi


Moja koleżanka Kamila od zawsze lubiła gotować i zwykle swoimi przepisami chwaliła się na papierze. Namówiłam więc ją do założenia bloga, bo przecież zawsze to może ktoś skorzystać, a samo prowadzenie bloga jest przyjemne.

Kilka dni temu Kamila poprosiła mnie o zrobienie flag, które chciałaby wbić w ciasteczka, które będzie piec. Dokładnie nie zdradziła mi gdzie powędruje taka ilość łakoci, ale na pewno dowiem się tego chociażby z jej bloga. Zapraszam do obejrzenia zdjęć, a adres bloga Kamili znajdziecie na jednej z flag :)

Przy okazji pochwalę się moim nowym logiem, które zaprojektował mój kolega Leszek ;)


niedziela, 17 marca 2013

Gorsetowy zawrot glowy :)


Gorsetową kartkę już znacie... Zwykle robiłam jedną sztukę a tu taka niespodzianka... i zamówienie na 28 sztuk :) Dopadła więc mnie istna gorsetomania... Ciachałam, kleiłam i dziurkowałam, dzielnie pomagał mi narzeczony, aby było szybciej ... :) Do kompletu powstały też czerwone pudełeczka.

wtorek, 12 marca 2013

Zawieszki w kolorze wina


Pamiętacie zamówienie z zaproszeniami z wstążką w kolorze wina? Oto zawieszki do kompletu. Całe to zamówienie wykonywałam dla Pani Sylwi spod Karpacza :) Do kompletu będę również zawieszki na prezenciki dla gości z podziękowaniami.

niedziela, 10 marca 2013

40 lat mineło...


Poza sezonem ślubnym, który kwitnie niczym krokusy podczas przedwiośnia, czasem wyłaniają się inne zamówienia... :) Tak było z zaproszeniami na 40stkę. Co prawda na początku miał być inny projekt, jednak gdy na spotkaniu pokazałam zaproszenie Smoking... wybór padł właśnie na nie.

Aby podkreślić wyjątkowość tych urodzin muszka została wykonana ze wstążki i dodana została przepaska z liczbą 40.

piątek, 8 marca 2013

Szlakiem Gordona Ramsaya - brunch cz.2


W połowie lutego pokazywałam Wam przepis na pyszną wołowinę ukrytą w ciabacie z przepisu Gordona Ramsaya. Przepis ten pochodził z programu "Kurs gotowania z Gordonem Ramsay'em" z odcinka "Bruch" jednak nie był one jedynym... Kolejnym przepisem który przyciągnął moją uwagę były "Pikantne naleśniki" - połączenie gorczycy, imbiru,  kolendry, ziemniaków, pepperoni i kminku... :) Mieszanka wydająca się nie do zjedzenia.. a jednak! Naleśniki mają specyficzny smak.. jednak mi bardzo posmakowały. Doskonały pomysł na wykorzystanie ugotowanych ziemniaków, które pozostały po obiedzie z poprzedniego dnia:)

Amarantowy komplecik


Amarant zaczyna wyprzedzać wszystkie kolory w tym sezonie :) Po raz kolejny zrobiłam komplecik w takowym kolorze. W skład "zestawu" weszły zaproszenia Młoda Para, smokingowe zawieszki oraz czarno-amarantowe winietki. Dodatkowo dla Młodej Pary dwie winietki krzesełka.

niedziela, 3 marca 2013

Zaproszenie Młoda Para z liftingiem


Zaproszenie Młoda Para nadal bije rekordy popularności w moich zamówieniach. Praktycznie nie mogę robić nic nowego, ponieważ zasypana jestem zamówieniami czarno-białymi... Zmienia się tylko wstążka i wiadomo - tekst w środku. Przyznam się, że to moje ulubione zaproszenie ;)

Zgodnie z oczekiwaniami ludzi zaproszenie przeszło mały lifting. Zyskało nowe wnętrze - z zaokrąglonym bardzo eleganckimi rogami oraz napis "Zaproszenie", który wykonuję stempelkiem i specjalnym tuszem w kolorze czarnym.

Cała reszta pozostaje bez zmian, bo po co zmieniac coś co wygląda dobrze w swej prostocie? :)

Zapraszam do obejrzenia galerii ;)

piątek, 1 marca 2013

Damska amarantowa 18-stka


Tak jak pisałam kilka dni temu, podczas wpisu z męską 18-stką, powstała damska wersja zaproszenia z muchą :) Uwielbiam amarant, zwłaszcza w połączeniu z czernią, dlatego zaproponowałam właśnie taki kolor na muchę Pani Paulinie, która zamówiła ode mnie 30sztuk 18-stkowych zaproszeń.

Jak widać nie obijam się... a to dopiero początek! Jestem w trakcie wykonywania jeszcze kilku zleceń, kto wie... może nawet jakiś nowych? :)

Red red wine...


Kolejna odsłona moich zaproszeń w nowym kolorze - czerwonego wina. Nie jest to bordo, tylko coś pomiędzy czerwienią, a bordem. Do kompletu dorobione zostaną zawieszki, oczywiście w tym samym klimacie.

Do standardu zaczyna wchodzić stempelek z napisem "Zaproszenie", coraz więcej osób się na niego decyduje :)

Zaproszenia powędrują na Dolny Śląsk w okolice Karpacza  :)

Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...