niedziela, 30 czerwca 2013

Kartka - W Dniu Ślubu


Bronię się rękami i nogami przed pojedynczymi kartkami, ale jakoś one ciągle się pojawiają :P Tym razem padło na kartkę dla Młodej Pary. Miałam totalną dowolność, kartka miała być po prostu wyjątkowa....

Po wycięciu ok 150 kwiatków i poskładaniu ich... powstała kartka z serduszkiem :) Nowością jest złoty napis, który... sama zrobiłam! :) Może kiedyś zdradzę jak... ;))

piątek, 28 czerwca 2013

Klasyka zawsze w modzie


Czerń i biel nigdy nie wychodzi z mody. Jeszcze jakiś czas temu ciężko było sobie wyobrazić dekoracje na wesele z czernią... Teraz coraz więcej osób decyduje się na właśnie takie kolory :) Hm.. czasem sobie myślę, że trochę w tym moja "wina" :) W końcu sprzedałam niezliczoną już ilość czarno-białych zaproszeń i dodatków i nadal nie widzę konkurencji w tych kolorach... Wszyscy wolą bezpieczne złoto czy ecru.

Ale wracając do zamówienia... Nowe pudełeczko będzie mi towarzyszyć zapewne cały tegoroczny sezon i powstaną jego niezliczone kombinacje... :) Po białym pudełku przyszła pora na czarne... :) tym razem serduszko ukazuje się na przodzie, uchylając rąbek złotej słodkiej tajemnicy...:)

Do kompletu są również białe, proste winietki z koronką na dole. Całość skromna, ale jednak ma coś w sobie.. Co klasyka to klasyka! :)

Ps. Tłem do zdjęć jest mój balkon... :) Jego "aranżacją" zajmuje się moja mama :)

Naleśniki z truskawkami


Kilka dni temu kupiłam gazetę i przeglądając ją zauważyłam przepis na naleśniki z truskawkami... ślinka mi pociekła i mało jęzor nie wyskoczył, więc musiałam je zrobić! Kupiłam niezbędne składniki i zabrałam się do gotowania.. :) Naleśniki wyglądają i smakują obłędnie! Są proste w przyrządzeniu, a koszt ich produkcji niedrogi :)

Namawiam wszystkich kochających truskawki to ich zrobienia - nie pożałujecie! :)


środa, 26 czerwca 2013

Bordo zawsze z klasą


Dla Pani Kasi z Poznania robiłam jakiś czas temu zaproszenia. Kiedy wszyscy goście potwierdzili swoją obecność przyszedł czas na całą resztę - winietki, pudełeczka i zawieszki na alkohol. Pani Kasia uwielbia klasykę i bardzo proste rozwiązania. Stąd na wszystkich pracach dla niej znalazła się jedna z najprostszych czcionek, bez wywijasów :) Na początku wydawało mi się to trochę "zwyczajne", jednak w całości wygląda to super ;)

Użyłam tutaj po raz pierwszy nowych pudełeczek, które mogę teraz wyciąć z każdego papieru :) A zawieszki i winietki już znacie...

Reasumując powstał piękny biało-czarno-bordowy komplet z klasą :)

wtorek, 25 czerwca 2013

Bon na sesję zdjęciową


Nie przepadam za robieniem pojedynczych kartek, kosztuje mnie to sporo nerwów i czasu, który jest u mnie bardzo cenny przy wykonywaniu dużych zamówień. O wiele bardziej wolę zrobić 100 zaproszeń niż 1 kartkę. Dlatego podziwiam osoby wykonujące unikatowe sztuki za ich cierpliwość...

Bywają jednak takie sytuacje, że odmówić ciężko.. bo ktoś bardzo prosi lub chce się zrobić temu komuś przyjemność... I tak właśnie było z "fotograficzną kartką". Mój kolega Michał poprosił mnie o zrobienie kartki bonu, który będzie prezentem na 10-tą rocznicę ślubu. "Wygraną" jest sesja zdjęciowa typu "love story" właśnie u niego.

Chciałam zrobić zupełnie inną, niekonwencjonalną kartkę, odwołującą się do love i foto.. Oto efekty :)

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kuchnia Lidla: Makaron penne z kurczakiem i szparagami w sosie śmietanowym


Zainspirowana przepisami Pascala z kuchni Lidla, postanowiłam zrobić w końcu jakieś danie. Padło na makaron penne z kurczakiem i szparagami w sosie śmietanowym i nie pożałowałam! :) Uwielbiam makaron w formie pasty... mniam! Chyba nigdy mi się nie znudzi "zwyczajne" spaghetti i inne włoskie odmiany makaronów. Cały czas się "czaję" żeby zrobić domową lasagne... :)

Podążając za przepisem Pascala po raz pierwszy przyrządzałam szparagi ... i jakoś dałam radę, chociaż nie dostałam zielonych, więc zastąpiłam je białymi, podobno o łagodniejszym smaku.

Zapraszam po przepis i sposób przyrządzenia :)

niedziela, 23 czerwca 2013

Zmiany na blogu i relaks nad jeziorem :)


Zregenerowana i opalona powróciłam znad jeziora koło Sławy i od razu zabrałam się na "lifting" bloga, bo jakoś opatrzyły mi się szarości... :) Postanowiłam pójść w przejrzystą biel i dodałam na blogu nowe gadżety m.in. formularz kontaktowy i "słowa kluczowe" (na dole bloga).

Wstawiłam też nowe logo, bo staram się odejść od słowa "creations", a pozostawić tylko Fiolinea - tak jak nazywa się moja firma.

W dalszej części wpisu pochwalę się zdjęciami jakie udało mi się zrobić podczas weekendu:)


piątek, 21 czerwca 2013

Papierowy tort z fioletem i miętą


Były już różne odmiany moich tortów z różami, tym razem postanowiłam zastosować inne kwiatuszki i kolory. W ten sposób powstał tort w modnych kolorach tego sezonu - czyli fiolecie i mięcie.

Całość wygląda lekko i rześko. Torcik powędruje jako prezent dla przyszłej Młodej Pary już jutro :)

Ja tymczasem korzystając z pogody, udaję się nad Sławę... Przez cały weekend jestem offline :) To mój pierwszy wolny weekend od lutego! :) Hurraa! 2 dni bez pracy po 12h ! :) Tylko słońce, woda... grill i błogie lenistwo... :)

czwartek, 20 czerwca 2013

Sezon na truskawki :)


Truskawki to jedne z moich ulubionych owoców. Są pyszne, soczyste, a już sam ich wygląd wywołuje pozytywne emocje :) Z racji rozpoczęcia sezonu truskawkowego, zaczęły się one pojawiać również na weselnych stołach. Już rok temu robiłam pudełeczka podziękowania dla gości w formie truskawek, w tym roku kontynuacja :) Na zamówienie Pani Mirosławy z Lubonia powstały dwa kosze przeuroczych truskaw na wesele jej córki. Do pudełeczek dołączony został również bilecik z krótkim wierszykiem dla gości.
Pani Mirosława dostała już paczuszkę i odpisała mi budującego i bardzo miłego maila, którego cytuję pod koniec wpisu :)

Do kompletu miały być też truskawkowe duże pudełka, jednak po wielu próbach nie udało mi się takowych wykonać. Ciężko zrobić stabilne i sztywne ogromne truskawy :P W każdym razie poprzestaliśmy na pudełkach w delikatnym kolorze ecru z łososiowymi kokardkami. Jedno pudełeczko będzie "zbierać" kartki i koperty od gości weselnych, drugie datki na fundację :)

środa, 19 czerwca 2013

Orzeźwiająca lemoniada Mojito


W Polsce od kilku dni upały niczym w Afryce i chciało by się zjeść albo napić czegoś orzeźwiającego. Mnie nic tak nie ochładza jak mięta i limonka z lodem, stąd wpadłam na pomysł lemoniady mojito bez alkoholu. Przepis prosty, a smakuje i orzeźwia cudownie... :) Pochłonęłam dzisiaj 3 szklanki tego cuda i zrobiłam ponownie cały dzbanek, który czeka w lodówce... :)

niedziela, 16 czerwca 2013

Pasożyty na allegro! (Aktualizacja)


Uwaga! Ostrzegam przed firmą DEKORAK z Gorlic, która paskudnie i bez mojej wiedzy wykorzystała zdjęcie moich papierowych tortów! Sprawa oczywiście została zgłoszona do allegro jako naruszenie zasad i wysłałam do owej firmy "miłego" maila. 

Wstyd! żeby używać czyjegoś zdjęcia jako główne na aukcji... W dodatku na zdjęciu widoczny jest jeszcze fragment mojego loga... Takim pasożytom mówię stanowcze NIE!

O pomyśle już nie wspomnę... ale do niego praw nie mam... zdjęcie to już inna sprawa..

sobota, 15 czerwca 2013

Barokowa czekolada


Barokowy wzór znacie już z zamówienia, które robiłam dla Sabiny (cz. I i cz. II), tym razem jednak miał nieco inne zastosowanie... Nie było winietek, ani menu.. Powstały numery stolików, zawieszki na alkohol oraz pudełeczka. Cały komplecik powędrował do Pani Karoliny z Radomska.

Zaczynam myśleć, że jeszcze trochę i będę mieć monopol w tamtych rejonach... :P Okolice Częstochowy, Katowic i Krakowa to istny trójkąt bermudzki pochłaniający moje prace :)  Ostatnio usłyszałam, że muszę być tam nieźle reklamowana skoro tyle ludzi do mnie pisze... Otóż oświadczam wszem i wobec, że... Nie posiadam żadnej reklamy! :) Jedyną moją reklamą jest mój blog oraz facebook. Sami ludzie mnie znajdują... i to tym bardziej jest miłe :D

A teraz zapraszam do obejrzenia zamówienia :)

piątek, 14 czerwca 2013

Zaproszenia z różami i amarantową kokardą


Delikatne róże i amarantowa kokardka, to zdecydowanie niebanalne połączenie. Zwykle do takiego papieru używa się wstążki białej, ecru czy bladoróżowej, tymbardziej się cieszę, że Pani Asia, dla której robiłam zaproszenia wybrała amarantowy kolor :)

Całość wyszła świeżo i wiosennie, bez bladych i mdłych tradycyjnych kolorów :D Uwielbiam takie połączenia przełamujące rutynę! :)

Podsumowując powstało 67 zaproszeń zamkniętych w połyskujące pudełeczka z kokardą i odklejaną "ściągą" żeby było wiadomo dla kogo jest ukryte zaproszenie w środku :)

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Wesele z Mickey Mouse


Mickey i Minnie Mouse to moje ulubione postacie z bajek :) Mam z nimi całą kolekcję: koszulki, kapcie, kubki, gatki, skarpetki... no i  możnaby jeszcze trochę rzeczy wymienić... Ba! Nawet firmowy portfel jest z myszą i wielką czerwoną kokardą w grochy! :D Hm... no właśnie.. nie bez powodu moim logiem jest kokarda :D  Kokarda to rzecz która uwielbiam i która wywołuje u mnie pozytywne emocje :)

Byłam przeszczęśliwa kiedy Pani Ola napisała do mnie, że chciałaby zrobić wesele z Mickey Mouse ;) Poprosiła mnie o zrobienie projektu zaproszenia. Na początku chciałam jej przekształcić myszowe uszka - dodać kokardę białą i muchę.. ale potem pomysłałam... kurcze to wesele! Musi być coś lepszego...

Szperałam w internecie szukając odpowiednich myszy... I znalazłam idealne! Dodałam od siebie serduszka, trochę przerobiłam wzór i tak powstało całe... myszonarium, które opanowało mój pokój :) Łącznie rozmnożyło mi się 120 myszy! :D Musiałam szybko je ujarzmić i przykleić na kartki.. kto wie czy nie zachciałoby im się podkraść mi sera z lodówki ... ;)))

Ze środkiem poszło bardzo szybko... wygrzebałam czcionkę, która przypominiałaby kreskówkę dodałam połowiczne uszy. Całość tworzy jakby filmowy kreskówkowy kadr :)

Do kompletu zaproszeń zrobiłam również projekty winietki i zawieszki na alkohol, jednak ich produkcja ruszy w późniejszym terminie - jak już goście potwierdzą swoją obecność :)

niedziela, 9 czerwca 2013

Amarantowe kokardy dla Pani Karoliny


Z Panią Karoliną prowadziliśmy konwersację od marca... :) Zmieniały się kolory, projekty i koncepcje... W efekcie wysłałam do niej kilka listów i wymieniłam kilkadziesiąt maili.. :) Po długich pertraktacjach powstały wymarzone zaproszenia Pani Karoliny... Przygaszone kolory zaproszenia z amarantową kokardą schowane w srebrnym pudełku.

Zaproszenia wysłałam już kilkanaście dni temu, jednak z racji natłoku zamówień nie miałam ich wcześniej kiedy wrzucić :P takich zaległych zdjęć jest jeszcze trochę... :) więc w wolnej chwili będę uzupełniać wpisy :)

Tymczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć. Od kilku dni możecie również obserwować na moim blogu po lewej stronie link do galerii z prawdziwymi weselami. Zdjęcia znajdują się na facebookowej stronie Fiolinea i będę tam dorzucać cały czas zdobyte zdjęcia :)

sobota, 8 czerwca 2013

Orzeźwiająca i delikatna mięta


Mięta - jedno z ziół które uwielbiam :) Herbatka, drink mojito czy jako dodatek do potraw - w każdej postaci smakuje wyśmienicie. W tym sezonie mięta zrobiła się również modna na weselach ;) Jako, że Gosia uszyła w tym sezonie miętowe kokardy,  ja miałam za zadanie zrobić miętową papeterię w postaci winietek, planu stołu oraz nr stolików. Wszystko miało być delikatne, stonowane i eleganckie. Zrobiłam więc prostą koronkę wieńczącą wszystko, bez zbędnych dodatków.

Miętowe wesele już dzisiaj (8 czerwca)... kto wie może uda mi się jakoś zdobyć z niego zdjęcia ;) W każdym razie wesele będzie w Krotoszycach:)

piątek, 7 czerwca 2013

Dziurkacz w roli głównej


Ludzie coraz częściej mnie zaskakują... i kiedy myślę, że robiłam i widziałam już wszystko.. ciach! i znów coś nowego :) Tym razem otrzymałam nietypowe zamówienie. Dekoratorka Gosia powiedziała mi tak: Violu tu masz dziurkacz od Pani Młodej, kolory dekoracji: czekolada i róż - potrzebuję: pudełeczka, zawieszki na alkohol, nr stolików i plan stołów - najważniejsze żeby wszędzie był użyty dziurkacz w serduszka...

Pomyślałam sobie.,.. co ja wymyślę? Dziurkacz na pudełkach? Przecież to jakaś masakra... 94 pudełka z dziurkaczem? Zajadę go i siebie... :) Dbając o swoje przemęczone od kilku tygodni rączki... wymyśliłam koronkowy wzorek z cienkiego papieru, który użyłam w całości zamówienia :)

Zapraszam do obejrzenia kolekcji z dziurkaczem w roli głównej :)

środa, 5 czerwca 2013

Zaproszenia na chrzest Laury i Michałka


Otrzymałam podwójne zadanie, bo i podwójna okazja :) Pod koniec czerwca odbędą się chrzciny dwóch słodkich dzieciaczków Laury i Michałka, którzy są kuzynami :) Aby wszyscy byli zadowoleni zrobiłam zaproszenie na chrzest w dwóch odmianach - dla dziewczynki i chłopczyka :) W pracy pomógł mi mój Sizzix i zakupione w USA wykrojniczki :) I tak chłopczyk otrzymał spodenki, skarpeteczki i body, a dziewczynka sukieneczkę, misia i body z koronkowym kołnierzykiem.

W końcu zaczynam korzystać z możliwości moich maszynek! :) Ale przede mną jeszcze długa droga nim ogarnę to co kupiłam... Niektóre wykrojniki leżą jeszcze nie rozpakowane, np. Ciastek no ale na pewno przyda się na święta :)

Dość pisania... zapraszam do oglądania! :)

sobota, 1 czerwca 2013

Pozytywne pomarańcze


Sobota, 1 czerwiec, Dzień Dziecka, a pogoda sprzyja, aby nie wychodzić z łóżka - od rana pada i jest pochmurno u mnie... Ciekawe jak będzie po południu... Dzisiaj w Krotoszycach kolejne wesele, na które robiłam dodatki - mam nadzieję, że chociaż moje papierowe prace nastawią pozytywnie gości weselnych. Tym razem dekoracja jest w kolorze pomarańczowo-zielonym, a winietkami będą... pomarańcze!

Na dzisiejsze wesele wykonałam listki - winietki, które będą przyczepione do prawdziwych pomarańczy, nr stołu w kształcie pomarańczy oraz plan stołów nawiązujący do wszystkiego, który mi osobiście kojarzy się trochę z ogródkiem i grządkami :)

Ps. U mnie na zdjęciu za podstawę winietki robi mandarynka :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...