"Potworne" babeczki

Były już muffinki czekoladowe, kawowe i bananowe... Pora więc na coś lżejszego. Tym razem postanowiłam zrobić muffiny jogurtowe z kawałkami czekolady.

Znudził mi się już trochę krem maślany do dekoracji, więc tym razem ozdobiłam swoje babeczki kremem mascarpone. Zastanawiałam się co by tu wymyślić na dekorację ... i padło na Ciasteczkowego potwora! Jest dośc prosty w zrobieniu a efekt wywołuje uśmiech na twarzy :))

Oczywiście muffinki możecie zjeść same, bez kremu - takie też znakomicie smakują to kawki :)

Jogurtowe muffinki

Składniki: (na ok 15 sztuk)

100g miękkiej margaryny lub masła
225g cukru
2 jajka
150ml naturalnego jogurtu
5 łyżek mleka
275g mąki pszennej
1 łyżka sody oczyszczonej
120g gorzkiej czekolady lub czekoladowych groszków

Przygotowanie:

W misce ucieramy masło z cukrem na puszystą masę, można to także zrobić mikserem. Następnie wbijamy jajka, wlewamy jogurt i mleko i mieszamy na gładką masę.

Mąkę i sodę oczyszczoną przesiewamy i dodajemy do masy. Starannie mieszamy. Na samym końcu wsypujemy rozdrobnioną czekoladę lub czekoladowe groszki i całość delikatnie mieszamy.

Nagrzewamy piekarnik do 190°C i wsadzamy do blaszki papierowe foremki. Kiedy blaszka się nagrzeje wyciągamy ją z piekarnika. Rozkładamy ciasto do foremek na mniej więcej 3/4 ich wyskości.

Pieczemy w piekarniku ok 15 min. Przed wyciągnięciem sprawdzamy patyczkiem czy ciasto w środku jest suche. Pozostawiamy do ostygnięcia.

Krem mascarpone:

250g serka mascarpone
50g cukru pudru
50g słodkiej śmietanki 30%

Ubijamy śmietankę. Najlepiej zrobić to mikserem na wolnych obrotach. W osobnej misce ucieramy mascarpone razem z cukrem na puszystą masę. Na końcu dodajemy śmietankę i całość mieszamy. Jeśli chcemy uzyskać kolorową masę wystarczy dodać odrobinę barwnika spożywczego. Ja używam tych w proszku.

Przyozdobienie potworka:

Ja do ozdobnienia Ciasteczkowego potworka użyłam masy cukrowej (wycięłam z niej oczy), groszków czekoladowych oraz ciastka OREO., które przekroiłam na pół.

Mój kuzyn obchodził wczoraj 25 urodziny, dlatego jeden z potworków otrzymał świeczkę i poszedł do solenizanta :)