Jak ja lubię robić papierowe torty. Tym razem miałam do zrobienia dwa - jeden czekoladowy z niebieskimi różami, drugi "standardowy" z różowymi. Ten niebieski zawsze chciałam zrobić, jednak wiecznie brakuje mi czasu, a jednak papierowe smakołyki są pracochłonne.
Niebieski torcik powędruje do Łodzi do Pani Ewy, dodatkowo dołączone będą do niego dwa pudełeczka w kolorze ecru z czekoladową kokardą celowo postarzone złotym tuszem.
Różowy natomiast nie opuści mojego miasta, gdyż zamówiła go osoba z mojego rodzinnego Chojnowa - ma to być prezent walentynkowy.
ile czasu zajmuje zrobienie takiego torcika ???? bo jak pomyslę że mi kartka potrafi zająć 3-6 godzin to nie chce myśleć ile tort złozyć do kupy ....ojoj
OdpowiedzUsuńOjj to dość pracochłonna praca. Wycięcie róż a idzie ich na torta 36 sztuk to kilka godzin. Dodatkowo wycięcie i pozaginanie kawałków torta kolejną godzinę i jeszcze kokardki :) także rzecz można cały dzień schodzi :)
OdpowiedzUsuńto rzeczywiście jest sporo czasu takie pieczenie ... chyba jeszcze nie na moje siły - kwiatki to pryszcz już się w nich wyspecjalizowałam ale kawałeczki - żeby rózwno się ułozyły .... oj podziwiam
UsuńŚwietne są:) Podobają mi się niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńTort jest wspaniały.. Ale tak naprawdę co umieścić w takim torcie? W środku w pudełeczkach? Moja kuzynka bierze ślub w sierpniu, myślę o czymś do zrobienia i taki tort zrobiłby furorę.
OdpowiedzUsuńDo pudełeczek można wsadzić dużo rzeczy. Niektórzy wkładają tam cukierki, inni pieniądze, jeszcze inni ciasteczka z wróżbą albo śmieszne ozdobne gadżety ;) Możliwości jest na prawdę sporo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)