Co prawda sezon rowerowy już dawno za nami, ale nie miałam kiedy wcześniej wrzucić zdjęcia mojego nowego pojazdu :) Fakt faktem i tak nie pojeździłam nim za długo, bo dostałam go w połowie października. Rower jest prezentem od mojego narzeczonego, który wybrał go z uzbieranych w konkursie punktów.
To mój pierwszy w 100% personalny rower idealnie dopasowany do mojego wzrostu, a że mierzę całe 156 cm to wszystkie damki były na mnie za duże.. Rower młodzieżowy pasuje jak pod wymiar. Nie byłabym sobą zostawiając rower z pierwotnymi naklejkami... poobdzierałam więc to co mi się nie podobało, zamówiłam na internecie specjalne groszki do obklejania i zabrałam się pracy. Efekt możecie zobaczyć poniżej.
Ps. Zupełnie nie wiedząc czemu... kiedy jadę nim po wstążki do nowych zamówień ludzie się za mną oglądają... :P
Rower jak na razie mieszka na moim balkonie i tutaj właśnie zabrałam się za jego tunning :)
Zostawiłam napis "harmonia", bo spodobała mi się czcionka :)
Efekt końcowy
Mysz musi być! :)
uroczo wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie:)))bardzo charakterystyczny :)))
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńDoskonały! Pozdrawiam.danka
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja jestem fanką Myszki Miky! ;)
OdpowiedzUsuńUroczy! :p