sobota, 27 września 2014

Mięta i pudrowy róż - od zaproszeń po zdjęcia z Hotelu Sękowskiego w Legnicy na weselu Pauliny i Arthura


Cóż to było za wesele... Zaczęło się nieskromnie.. od zaproszeń, które pierwotnie miały mieć zupełnie inne kolory, zupełnie inny kształt i w ogóle zupełnie inny styl... a skończyło się na romantycznym połączeniu mięty i różu ;)

Paulina chociaż pochodzi z tego samego miasta co ja, od kilku lat mieszka w Niemczech. Całość więc załatwiałyśmy drogą mailowo-facebookową. Na pierwszy ogień poszły zaproszenia - delikatne, miętowe z różową kokardą, zapakowane w różowe pudełka z miętową wstążką.

Potem zaproponowałam nowość - winietki w formie kwiatka z nazwiskiem na wstążce. Do tego doszły miętowe pudełeczka z różowym serduszkiem. I poszła... cała reszta... plan stołów, numerki i przesłodka girlanda nad candy bar, otoczki na muffinki oraz etykietki na wódkę.

Nowością była także pamięć o gościach następnego dnia czyli "Hangover Kit" co to takiego? Zapraszam do dalszej części wpisu :)



Zaproszenia


Pudełeczka - podziękowania dla gości



Winietki



Plan stołów


Numer stołu



Hangover Kit



Zdjęcia na sali





1 komentarz:

  1. wow.... rozwinęłaś się niesamowicie!!!!!
    kolory boskie!!!
    normalnie nie wiem co napisać.
    Bardzo mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...