Te zaproszenia są połączeniem wszystkich elementów, które podobały się przyszłej Pani Młodej Ani :) Cała baza zaproszenia jest czekoladowa, na to delikatna różowa rameczka i mnóstwo ecru. Najbardziej zdobnym, a zarazem delikatnym elementem jest przepiękna koronka, uzupełniona węzełkiem ze wstążki.
Zaproszenia robiłam tak dawno, że przyszła Pani Młoda jest już... po ślubie! Dlatego mam dla Was także zdjęcia dalszej części zamówienia, czyli krzesełek z winietkami z kontynuacją kolorystyczną :)
Fajnie to wyszło, bardzo słodko :) Na pewno kolorystyka kojarzy się z tortem, ciastem... czymś związanym z samym weselem. Miło, że stawia się jedynie na biel, która do niedawna była wyznacznikiem ślubu.
OdpowiedzUsuń