Milena - Pani Młoda - cóż to za pozytywna osobna! Życzyłabym sobie więcej takich klentów - wesołych, bezproblemowych i wiedzących czego chcą :) Poza tym chciałam dodać, że przy kontaktach z tyloma osobami rzadko zdarza mi się uczucie, że z drugiej strony pisze "bratnia dusza" - no jakbym Panią Młodą znała osobiście od dawna :) Być może nasza współpraca tak świetnie się układała ;)
Ale wracając do pracy.. Zaczęło się od zaproszeń - tutaj zeszło nam najwięcej czasu, ale dzięki pomocy koleżanki plastyczki powstały pięknie ręcznie malowane piwonie, które zostały bazą całości zamowienia. Później było już z górki... W mig powstał cały komplet na salę weselną. Po raz pierwszy na specjalne zamówienie dla Milenki powstały oklejane puszki doczepiane do samochodu (znosili mi je ludzie i ubaw był po pachy - w domu śmiali się ze mnie, że kryzys i zbieram puszki jak żul :P)
Zapraszam Was do obejrzenia tego niezwykłego zamówienia :)
Zaproszenia
Menu
Księga gości
Puszki ♥
Inne dodatki
Plan stołów i numerki
Zdjęcia od Pani Młodej :)
Dekoracje: Vanilla Kielce
Organizacja ślubu: Kinga Cecot ONE
Zdjęcia: 5czwartych.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz