Mam tyle pomysłów na truskawkowe desery... żebym tylko miała więcej czasu... :) "Czaję się" na zrobienie tarty truskawkowej, kto wie może na dniach mi się uda ;)
Tymczasem zapraszam po przepis na lemoniadę ;)
Składniki:
0,5kg świeżych truskawek
1l niegazowanej wody minieralnej
0,5 szklanki ciepłej wody
3 łyżki cukru trzcinowego
1 limonka
Przygotowanie:
Truskawki myjemy i obieramy z szypułek. Następnie rozdrabniamy je w blenderze. Limonkę przekrajamy na pół i wyciskamy z niej sok (ja mam kupiony przez mojego narzeczonego specjalną wyciskarkę firmy Joseph&Joseph dzięki której pestki nie dostają się do soku). Truskawki wrzucamy do sitka i przecieramy, aby w naszej lemoniadzie nie było pestek z truskawek ;) Jest to trochę pracochłonne zajęcie, ale warto :)
Do musu truskawkowego dolewamy sok z limonki oraz rozpuszczony w połowie szklanki cukier. Całość zalewamy litrem wody i mieszamy :) Wstawiamy do lodówki do schłodzenia.
Lemoniada najlepiej smakuje z butelki lub szklanki, koniecznie z rurką! :)
nie zdizw sie jak kiedys przyjade do Polski i zagoszcze niespodziewanie na taką leminiadkę, mniam..
OdpowiedzUsuń