Muffiny to moje ulubione smakołyki bardzo lubię je piec i zjadać :) Zwykle piekę je na własne potrzeby, jednak tym razem pozytywnie zakręcona Pani Justyna z Katowic poprosiła mnie o ślubne babeczki. Napisała, że przejedzie 300km w jedną stronę aby je odebrać. Pomimo iż miałam masę zamówień, desperacja Pani Justyny zmotywowała mnie do upieczenia 70 muffin. Ozdabiałam je do 3 w nocy, ale udało się!
Następnego dnia o 9 rano babeczki zostały odebrane, a ja w zamian dostałam całe pudełko ciasta :))) Mniam mniam :)
Z góry przepraszam, za jakość zdjęć, ale w nocy ciężko było zrobić coś lepszego :P
Jeśli chcecie sami upiec czekoladowe muffiny, zapraszam po przepis :) Są to moje ulubione babeczki, które zawsze się udają i smakują rewelacyjnie! :)
śliczne :)
OdpowiedzUsuń